Nazwa forum

Opis forum


#1 2008-11-26 01:18:25

Ostry

Administrator

Zarejestrowany: 2008-07-07
Posty: 113
Punktów :   

Zachowanie na koncercie...

Jak już wspomniałem poszukam fajnych rzeczy, które mi się podobają na koncertach.

1. Generalnie wiadomo, że fanem Chimairy jestem. Byłem na koncercie, dają czadu w chuj.
http://pl.youtube.com/watch?v=iO23nttg3r4:
- od 20 sekundy zajebiste są te machania wiosłami. Tylko to musi być składnie i naturalnie zrobione
- podczas sluchania muzyki metalowej na koncercie, pojawia się naturalny odruch bujania głową i całym ciąłem. Jeśli ktoś czuje muze, to musi tak robić i chuj Nie można dopuscic do sytuacji, ze gramy riff i stoimy jak te pizdy, chyba ze jest techniczny i wymaga jako takiego skupienia, ale tez trzeba to zrobić tak, żeby wyszło naturalnie. ŻEBY WIDZ MIAŁ WRAŻENIE, ŻE GRANIE NA INSTRUMENCIE JEST DLA NAS NAJŁATWIEJSZĄ RZECZĄ NA ŚWIECIE.
Proponuję Wam obejrzeć sobie ten koncert Chimairy. Fajnie goście reagują na muzę. Czuć, że się nią bawią.
- http://pl.youtube.com/watch?v=-Nq9YiToh … re=related - tutaj zajebiste jest podnoszenie wiosla w czasie 3:09. Ten rudzielec - Matt Devries jebany cały czas daje czadu.
- http://www.youtube.com/watch?v=_Yvq7VQC4Dc - no i wystarczy spojrzeć, goście cały czas się bujają, góra dół głową. Zajebiście lubie takie podskoki - 0:31, wiem, że wymagają trochę wprawy ale są mega zajebiste
- http://pl.youtube.com/watch?v=TbSHk2vco … re=related - To byli polscy miSZCZowie w moszingu, teraz jest Behemoth.
- http://pl.youtube.com/watch?v=aSwtWmek0k4 a tutaj jaka miazga wytwarzają zajebiste ciśnienie

Jest w chuj bandów dawających czadu polecam też Hatesphere -> http://pl.youtube.com/watch?v=xLDPOzEDY … re=related
Wiadomo - MACHINE HEAD - od najmłodszych lat napierdalało http://pl.youtube.com/watch?v=3Dgkvwcx6 … re=related

Jest tego sporo... Generalnie ma być ruch. Nie trzeba jakichs specjalnych układów tanecznych..bez przesady... wiadomo, że śmieszne jest gadanie o tym, ale niestety musi być mega na koncertach i tyle

3. NAJISTOTNIEJSZY NA SCENIE JEST JEDNAK FILIP... wokal musi mieć zajebisty kontakt z publiką. Nawet nie trzeba dużo z nimi gadać, wystarczy do nich śpiewać, patrzeć na ludzi, wskazywać (RUN LIKE SHIT ) Wiem Filipie, że z Pantery się śmiejesz, ale Anselmo (wokal) ma zajebisty konkatt z fanami.
http://pl.youtube.com/watch?v=LTR-tePa0Bg
http://pl.youtube.com/watch?v=_Zym9N-I5 … re=related
http://pl.youtube.com/watch?v=ONZ9bL2WG … re=related
oczywiscie nie musisz udawać chorego psychicznie
http://pl.youtube.com/watch?v=87uEuhMj9 … re=related

nie ma co, jest zajebisty i naturalny.

4. Nie ma co gadać, trzeba dawać czadu. Nieważne czy pod sceną są 2 osoby czy 40000 trzeba jechać tak samo zajebiscie. Musimy emanującą z nas energią wciągać ludzi na scenę. Mieć z nimi kontakt. Przypomiałem sobie tutaj jedną rzecz. Pozowanie do zdjęć Jak np Metalowy Majk robi . Kilka osób po koncertach powiedziało z uśmiechem, że śmiesznie wygląda takie pozowanie i tak sobie myśle, że w sumie to może wyglądać jakby się odwracało uwagę od grania. W sumie wystarczy popatrzeć na foty innych bandów, mało kto się w patryuje w aparat, a jak już to z Fuck Offem wyciągniętym.

A NA KONIEC -> OBOWIĄZKOWO -> http://pl.youtube.com/watch?v=x22KP0b29 … re=related

PODSUMOWUJĄC: to co tu zebrałem to taki zlepek myśli itp. W sumie jest to śmieszne... no ale chcemy się prezentować dobrze, jak na razie wychodzi to średnio więc możemy sobie przekazywać wskazówki, żeby wyglądało to nasze granie naprawdę fajnie. Wiadomo, że jak ktoś czegoś nie czuje to bez sensu, zeby to robił bo wyjdzie nienaturalnie. Myślę, że i tak jest z nami całkiem dobrze skoro już teraz slyszalem opinie, ze mamy sporo energii. No a nie ma być dobrze, tylko MEGA ZAJEKURWABIŚCIE.

A i naszła mnie myśl, już klusce mowilem . Taka pierdoła:)  Np spójrzcie na taki banał. Picie wody mineralnej z dużej butelki... TAK! Kiedy np pijemy wode potrzebujemy czas na odkręcenie (w sumie głównie o filipa mi chodzi). Kiedy się nie dokręci, a butelka się wyjebie, będzie powódź na scenie. Jeśli miałby małą butelkę może śpiewać i trzymać ją nawet , a jak wypije: wyjebać w kąt... Wiem, że to pierdoła i można się śmiać myślę jednak że takie pierdoły trzeba eliminować, żeby komfort grania był maxymalny.


Jak ma ktoś inne zdanie, inne pomysły to zapodawać!!!

Offline

 

#2 2008-11-27 01:20:16

spaślak

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-07-07
Posty: 54
Punktów :   

Re: Zachowanie na koncercie...

ta, musimy wytworzyć swój własny styl, styl the sixpounder chopy (ciuszki - trza zrobic te jebane koszulie , machanie łebami - kto ma włosy , itp) byle by to miało sens jako całość, nie róbmy szopki tylko grajmy metal! jesteśmy w stanie porobić jako taki układ do numerów i to bez pomocy mandaryny. po to są próby by to ćwiczyc oprócz samej muzy. a na koniec LOUD MUTHERFUCKER aaaaaaaaaaaa
PS. piłem:)

Offline

 

#3 2008-11-27 01:47:25

Ostry

Administrator

Zarejestrowany: 2008-07-07
Posty: 113
Punktów :   

Re: Zachowanie na koncercie...

za bardzo nie skumałem czy ta wypowiedź miała się jakoś do tego co pisałem wyżej, ale spoko kumam, że piłeś

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl